inne słowa w okolicy litery J: Jonowie, Jamajczyk, jeżyna, Jagła, Jawor
Kto w Polsce śpiewa o Jaga ? To między innymi BAS Tajpan, Himalion, Żeglarska. Strona Paroles.pl to jedyny taki słownik polskich tekstów, możesz znaleźć każdy wybrany wers. To coś więcej niż definicja słowa .. To prawdziwa super-encyklopedia zaklęta w wersach. To coś więcej niż mp3, youtube, wikipedia, czy piracka piosenka do ściągnięcia. To skarbnica najlepszej, rozśpiewanej poezji, w której możesz szperać do utraty tchu. Używaj wyszukiwarki, ale pamiętaj że ma coś w sobie z oldschoolowego słownika języka polskiego - wpisuj pojedyncze słowa w liczbie pojedynczej. A jeśli to za trudne, spróbuj wyklikać katalog A-Z. A znajdziesz prawdziwe perły! Powodzenia internetowy wędrowcze, to naprawdę miłe spotkać kogoś kto jeszcze czegoś szuka.
Opowiem Wam teraz skąd jestem.
41 303 Dąbrowa Górnicza, 1000-lecia Gołonóg.
Właśnie tak, specjalnie dla Was wielka dedykacja.
Budi baj, baj Bas Tajpan.
Jaga, jaga, jaga, jaga, jaga joł.
Właśnie tak. Jaga. Okey, okey, okey.
1. Życie znam, zasady znam, Gołonóg mnie wychował.
Gdzie bym nie poszedł, gdzie bym nie był w sercu jest Dąbrowa.
Miejsca gdzie powstają myśli, tworzą się te słowa.
Jaga jaga jaga jaga joł
Himalion i Michajah
Method Massiv
Dopóki bije serce
Ja będę to grał
Co nie bardzo umie chodzić bajdewindem.
Tu się pikfał luzuje, tam się fok w górze pruje,
No a kokpit zalatuje szarym mydłem.
Ref.: Bum, bum, bum, bum.
Jaga, Jaga, Jaga, Jaga.
O, o, o, o.
O yea, o yea.
Na, na, na, na.
Jaga, Jaga, Jaga, Jaga.
Powtórnie za mąż wyjść gotowa,
A ja zaśpiewam dzisiaj Wam
O takiej jednej, którą znam.
Ref.
Mówili o niej Baba Jaga(Jaga, Jaga)
Gdy rozebrała się do naga(naga, naga),
Nikt jej nie mówił ale cizia(cizia, cizia),
Bo ona w głowie miała fizia(fizia, fizia),
Choć miała nogi do podłogi,
A to człowiek który niszczy mury kiedy rymem gada
każdy przeciwnik jak Saddam ostrzelany gadką Ragga
Raz, dwa, trzy się rozkłada, Ty o litość błagasz.
Nie ta waga, chłopcze nie ta waga
Gdy nawija mistrz Bob One jaga jaga
Próbujesz różnych chwytów, ale to nie pomaga,
Bo naga prawda Twych chwytów nie wymaga /2x
Ref.:
Dajcie mi riddim, a powiem to co chcę,
Yes man, Rasta MeSkall na mikrofonie,
Niech serce jego płonie żarem by rozjaśnić czynności Babilonu,
Rastafari, to dla tych ludzi, którzy lubią być samotni! (Jaga Jaga Joł!)
Ref. W samotności serca, które powoli wstaje, wstaje, wstaje!
Rozpalam nowy ogień, który siłe daje mi (2x)
W mojej małej samotności gdzie brakuje ciepła ludzkiego,
brakuje bliskości, zasiadam w kącie sam gdzie nie będzie nikogo obok mnie, właśnie tam!
hej hej hej jee
hej hej hej jee
bri bam bam bam
bri bam bam bam
ło jaga jaga
Ona się na prawdę pięknie wygina gina wygina
Senioritta pretty gyal
W Tobie ogromna siła
Ona się naprawdę pięknie porusza, porusza, porusza
znam na palcach policze przeciwników
To nie jest nic złego dla człowieka odpowiedzialnego
Głupotą zamykać osobnika niewinnego.
Ja na to mam patche próbuje i tłumacze
Sensimila pomaga Jaga jaga baba jaga
Fidel Crue Reggae Raga Baka Voila Voila
Kali weed to mama
Posłuchaj głosu manifestu
ty jeden na nie na tak
Lulajże, Jezuniu...
Lulajże, Różyczko najozdobniejsza,
Lulajże, Lilijko najprzyjemniejsza.
Lulajże, Jezuniu...
Dam ja Jezusowi słodkich jagódek
pójdę z nim w Matuli serca ogródek.
Lulajże, Jezuniu...
Dam ja Jezusowi z chlebem masełeka,
włożę ja kukiełkę w jego jasełka.
Niebo świeci blade
Przez gałęzie brzóz
Szare bulwy z jadem
Sterczą z nagich bruzd
Czerwień jagód wilczych
Wieści moru czas
Ludzie mówiąc milczą
Niby głaz
Stromy brzeg, łozin krzewy
Słońce odbija się od chmury
Jakie to piękne
Wiatr pod drzewami
Wiatr kołuje trawą
Krzaki pełne jagód
Krzaki pełne ptaków
Serce wymiecione,
stoję na rozstaju dróg
Serce uprzątnięte,
Tu-tu, tu-tu,
Tu gil!""
Wtem, kiedy śpiew gila zmilkł,
Zatrzeszczał w pobliżu krzak,
Wilczych jagód zatrzeszczał krzak,
I zza krzaka wychylił się wilk,
I odezwał się basem tak:
""Witam cię, mój prześliczny Czerwony Kapturku,
Nie bój się moich ząbków i moich pazurków.
Lulajże, Jezuniu...
Lulajże, Różyczko najozdobniejsza,
Lulajże, Lilijko najprzyjemniejsza.
Lulajże, Jezuniu...
Dam ja Jezusowi słodkich jagódek
pójdę z nim w Matuli serca ogródek.
Lulajże, Jezuniu...
Dam ja Jezusowi z chlebem masełeka,
włożę ja kukiełkę w jego jasełka.
1.Jesteśmy jagódki,czarne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonym
Oczka mamy czarne buźki
Granatowe, a rączki są zielone i seledynowe..
Ref.: 2x
Wstaje rano, myślę co się wczoraj stało,
Tyle wypiłem, co chwilę wódkę lano.
Troszkę rozumu tego dnia zabrakło
Zapomniałem kim jestem, wspomnienia zdarto.
Kocham pić sok z gumi jagód,
Jestem alkoholikiem taki już mój zawód.
Zaduch czuje jak się nie napije,
Zdycham jak tego nie zażyje.
Balanga od wieczora aż do rana,
potrafię uścisnąć dłoń każdego z Wa.s
Dzięki Twej energii żywej, mam więc dam.
Ref.:
PROSZĘ, PÓŁ JABŁKA DLA CIEBIE.
Czarne nasze języki od dziko rosnących jagód,
Umorusane twarze i ręce od gorzkiej czekolady,
Brudne, zdarte kolana od kulania się w stercie opadłych liści.
Przyjacielu...przyjacielu.
Nie pytaj o klucz.
Chciało się Zosi jagódek
Kupić ich za co nie miała
Jaś ich miał pełen ogródek
Ale go prosić nie śmiała
Wnet sobie sposób znalazła
jedyna dupa, której chuj do tego - transwestyta
towarzystwo nietrzeźwych kotów, styl pijanego mistrza
znowu pizda, znowu kac, znowu czysta, ej
robimy rap i to jest chyba tu jedyna prawda
brak hajsu, perspektywy szkoły. Jagła
i nawet jeśli będę musiał zostać sam
to co kocham dalej będę w tym trwał
plan mam, mówiłem już nie raz, mam
chodź ze mną albo mnie zostaw brat
w czerwcową noc się nagle zrośnie
i święty Jan da znak na nowo
dziewce wchodzącej w naszą pościel
l w usta nam nasypie garście
jagód po których śpi i śpi się
i tylko się przez jedwab głaszcze
głowę niesioną nam na misie
autor:
Tadeusz Nowak
butelkami z mlekiem dzwoniąc,
stary mleczarz co się wlecze z wózkiem swoim.
Ludzie w czterech ścianach domów
żyją ciągle nieswiadomie,
jak wygląda dnia początek,jag wygląda nocy koniec.
Ref. (2x)
Masz okazję poznac go osobiście,
przespac się pod drzewem na igliwiu miękkim.
Kiedy spotkasz go na szlaku,
Jak bilet miesięczny miałem Cię,
na krótko serca zjednoczyły się.
Po Tobie zostały mi łzy,
jak odeszłaś, lat osiemnaście miałaś Ty.
Ref:Osiemnaście lat miałaś Jagódko,
byłaś ze mną bardzo krótko.
Osiemnaście lat miałaś Jagódko,
dzisiaj jestem sam.
Osiemnaście lat miałaś Jagódko,
1.Byłaś na łące, zrywałaś kwiaty,
a ja patrzyłem na Ciebie,
choć ja byłem biedny nie bogaty,
ale zakochałem się,
a Ty pokochałaś mnie Jagódko,
wianek z kwiatów miałaś Ty,
lecz wnet odkochałaś się dziewczyno,
tak i Ty też wnet Alutko,
pokochałaś mnie na krótko.
Zobaczyli ją zaczęli grzać. X2
2. Gdy dziewczyna zobaczyła
Tyle chłopa się zmartwiła
Chłopców bowiem wielu jest
A jagódki tylko dwie.
Ref: Anulka raz dwa trzy….x2
3. Chłopcy jednak zgodni byli
I tak sobie poradzili
Wzięli Ankę i jagody
Gdy poszedłem nad staw
Zobaczyłem jak szła
Włosy czarne i oczy jak łza
O Jagódko Ty ma
Słodka dziewczyno ma
Czemu jesteś wciąż na mnie zła
O Jagódko Ty ma
Słodka dziewczyno ma
Na progu siadł - i gra...
Za polem las, olchowy las
Tam w liściach gra olchowy wiatr
Pójdę ja tam i malin dzban
I jagód dzban przyniosę wam
Minął znów jeden dzień
Słonko poszło spać
Polny świerszcz za komin wlazł
Cichutko siadł - i gra...
Z Halinką ozenił, z Halinką ozenil się
To byś tych słodycy, to byś słodycy tych
Nie potrafił zlicyć, zliczyć nie umiał byś
W lesie co jest blisko sadu
Nazbierałam słodkich jagód
Nazbierałam pełny dzbanek
Ale się pojawił Janek
Nazbierałam pełny dzbanek
Ale się pojawił Janek
Ja pachnę płomieniem,Ty drogerią
Dbasz o wygląd, z boku to wygląda dobrze
Nie bawimy się w to, kto jest lepszy
Kto ważniejszy, kto się boi mniej
Masz usta sine od jagód, oczy jak Bałtyk
Ja mam siniaki na kolanach
Wiesz, ta moja przeszłość, intensywna
z której nie chcę pamiętać zbyt wiele
Chodźmy tam gdzie nie ma ludzi
Poszedł na jagody też
Chwycił sobie też dziewczynę
I pociągnął w krzaki hen (2 x)
Taki morał z tego płynie
Że jagódek mnóstwo jest
Więc się bierzmy za dziewczyny
Kiedy pora na to jest (2 x)
Rosły w lesie hen jagody
Każdy chodził zbierać je
A truskawki grają w piłkę
Nożną oczywiście
Pan ananas z łuku strzela
Zawsze w tarczę trafia
A jagódka oszczep niesie
Będzie niezła jazda
Na stadionie w Jarzynowie świat stanął na głowie
Owoce i warzywa mają zawody sportowe
Ref.:
Lato jagód lipcowych ma smak.
Żółte liście gna jesienią wiatr.
Wiosną śniegi spływają już z gór,
A na szybach zimą kwitnie mróz.
A ja lubię mroźną zimę
Będziemy bronić się, nie damy się!
Śmiało w przód, po słodki, wonny miód,
Jagody, istny cud, użyjem w bród!
Trzy niedźwiadki, rety, co za heca,
Babę Jagę wsadziły do pieca,
Teraz wieść muszą nieść,
Już nie będzie Baba Jaga dzieci jeść.
Mały miś, do lasu bał się iść,
Ze strachu drżał jak liść, pluszowy miś.
Dziś brakuje pewności czy kontrol jest, ta
Wiem ile mogę zrobić jeśli jak w tym hejcie,
Zachłysnąłem się nie raz, może trzymasz ją za rękę,
Tego nie wiem skurwysynu, moje serce dziś to Dead Weather,
Jak Jag wiesz też miałem white stripes,
Tylko takie paski nie mogą ci w uszach grać, ej
D-E-Y, zbieram kartki, dopisuję S, dalej mam tylko drgawki,
Nawet nie wiem ile warte, są anomalia moich zmartwień stąd,
Dużo błądzę, ale wiem że, to, jutro będzie czas na lepszy błąd,
Bridge:
Gruszka, jabłko i truskawka
Banan, śliwka, pomarańcza
Mandarynek cały kosz
Jagód, malin wielki stos
Jak to wszystko połączymy
Wyciskając witaminy
Będzie zdrowy, pyszny sok
Bardzo owocowy sok
Czy powtórzysz te melodie co z gór płyną?
Barwy, które kolorowy niesie wiatr
Barwy, które kolorowy niesie wiatr...
Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem
Spróbujmy jagód w pełne słońca dni
Zanurzmy się w tych skarbach niezmierzonych
I choć raz o ich cenach nie mów mi
Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem
A każde z żywych stworzeń to mój druh
Po czym rzekł niech miłość was pociesza
Dałem wam jej siłę żeby zdjęła
smutku ciężar
I ludzie żyli dalej dając sobie miłość a czasem i z jej siłą
Mimo krainy Boga zaczęło dzikich jagód, owoców, miodu brakować
Wtedy ci najmądrzejsi poszli w lasy wyrwać drzewa
Zasiać zboże by głód przerwać, tak powstała praca ciągła
Ludzie nie mogli przestać a z niej trud
Który zrodził zmęczenie więc ruszyli ze skargą znów
Jesteśmy jagódki, czarne jagódki,
Mieszkamy w lasach zielonych, zielonych,
Oczka mamy czarne, buźki granatowe,
A sukienki są zielone i seledynowe.
A kiedy dzień nadchodzi, dzień nadchodzi,
w srebro wieczorów,
w tysiąc kolorów,
w jasny wesoły Świat!
Czarne barwy mamy z głowy,nie będziemy w czarne grać !
Może tylko zostawimy czarnych jagód pełną garść ...
Siedem kropek ma biedronka ... i na nosie piegi trzy !
A poza tym wykluczamy czarny kolor z gry!
Czarne przegrywa, kolor wygrywa ...
"
W srebro wieczorów
W tysiąc kolorów
W jasny wesoły świat
Czarny kolor mamy z głowy nie będziemy w czarne grać
Może tylko zostawimy czarnych jagód pełną garść,
siedem kropek na biedronkach i na nosie piegi trzy,
a poza tym wyrzucamy czarny kolor z gry
Czarne przegrywa, kolor wygrywa
W kolory grajmy dziś
Jutrzenki szal na stokach gór
Nowy dzień budzi się, budzi się
Melodię dnia już rosa gra
REF: Reggae, bieszczadzkie reggae
Słońcem pachnące ma jagód smak
Reggae, bieszczadzkie reggae
Jak potok rwący przed siebie gna.
Połonin czar ma taką moc
Że gdy je ujrzysz pierwszy raz
Nowy dzień budzi się,
Budzi się nowy dzień
Melodie dnia już rosa gra x 2
Reggae x 2 bieszczadzkie reggae x 3
Słońcem pachnące reggae ma jagód smak,
Słońcem pachnące ma jagód smak
Reggae x 2 bieszczadzkie reggae x 3
Jak potok rwący przed siebie gna,
Jak potok rwący prze siebie...
Wcześnie rano dzisiaj wstałem e G
Zimną wodą zmyłem twarz D e
Gdzieś zerwałem jagód parę
Wokół mnie szumiący las
Założyłem lekki plecak
Wziąłem w dłonie szary płaszcz
Powiedziałem sobie: stary
W lesie przy strumyku
Zosia rwie jagody.
Na siwym koniku
jedzie ułan młody.
Hej, dziewczyno, rzuć jagódki
Wszak ułana żywot krótki.
Już za lasem wre potyczka
Rumianego użycz liczka
Zosia oczy skryła
[Jagła]
Może nie wiesz ale jebie mnie to wszystko tu
może nie wiesz ale mówią że Jagła to chuj
że Feru to złodziej że bity kradnie z soundclick'a
wbijają w nas bo nam zazdroszczą chyba
Ałgaj & Jagła
[Ałgaj]
Milion dróg, milion myśli, milion nieprzespanych nocy
Automatycznie zamykają się oczy, ze zmęczenia,
Z braku jakiejkolwiek mocy, bo idę sam w nocy, bo idę sam w nocy
"
1.
Ostatnio wiele w moim życiu zmian, prawda,
więc liczę na to, że dzisiaj zapytasz co tam Jagła?
I nie powiem - po staremu - że się kręci i w ogóle,
dzisiaj po prostu powiem wam co u mnie.
Wyprana z uczuć ofiara,
mnie w tej dziedzinie już ani nie boli, ani mnie nie bierze,
Ałgaj & Jagła
(Stare radio już nie gra, a park już nie ten sam
Inni ludzie inne zachowania inny świat
A nawet jeśli wciąż ci sami to odeszli przekonani,
Że już nie jest tak samo, dziś już w deszczu byśmy nie stali) x2
"
[Ałgaj]
Ałgaj!
[Jagła]
i Jagła!
[Ałgaj]
Ałgaj!
[Jagła]
"
[Jagła]
Chwycił za pióro ostatni lord z LBŃ
To ostatnia szansa jak w Overhaulin D-Day
Ja to sensei, wjeżdżam z hukiem i trzaskiem
Jestem jedną z miejskich legend jak wypadek na Fornarskiej
Oto styl, który pożera, do zera, hater'a
Nieuchwytny i zwinny jak czarna pantera
Zgadnij, kto teraz Tobą poniewiera
Trzynastoletni Koval z Łazarskiego podziemia
Gościnnie u Jagły nie zaniżając poziomu
Ty klękasz z pokorą gdy ja powstaję z tronu
Daj się ponieść w rejs wspominając go przez lata
Z miejsca w którym jesteś aż na koniec świata
Zabierz się z nami w podróż dookoła globu