Słowo uczennica w polskich piosenkach

Ten świat tętni życiem,

Jestem tylko widzem,

Bo nie uczestniczę w ich grze,

Miasto kwitnie,

Widzę uczennicę,

Idzie alejką,

Tak smętną,

Jej wdzięk wchłonął terror,

Widzę bliżej też otulone chłodem dziecko,

Tyle rzeczy na świecie...

Jeśli ksiądz jest człowiekiem, co nigdy nie grzeszy

Czemu pieniądz na tacy księdza cieszy ?

Jeśli ksiądz jest człowiekiem, co go nic nie rozprasza,

Czemu ksiądz się do domów uczennic wprasza?

Jeszcze jedno pytanie moją głowę biedzi

Niechaj ksiądz mi odpowie, niech ksiądz się nie boi.

Czemu na mszy ksiądz tyłem do ołtarza stoi,

Czemu w trakcie spowiedzi za kratkami ksiądz siedzi?

Ten świat to masowa choroba psychiczna (x2)

[PIH]

Ona ma 15 lat, ale chętnie Ci poręczy

Typy przepychają się już do niej jak łonowe mendy

Jest Twoją uczennicą, w jej spojrzeniu ciągła laba

Liczenie do 10 zaczęło Ci pomagać

Gdy stoi przy tablicy, to jak swoją sąsiadkę

Zdarłbyś z niej szmaty i oparł o ławkę

Tylko wóda i piguły ratują Twój umysł

On zwykły chłopak - wychowała go ulica

często w domu odwiedzała go policja

Ona miss szkoły i najlepsza uczennica

znasz takie ?! bezpruderyjna dziewica...

On z nauką jak Syzyf zawsze pod górkę

latał z zielskiem by zarobić na kurtkę

Ona córka tatusia obwieszona złotem

Po omacku przebijam się do światła co w oczy kole

Do świata, co drażni myśli

A w kruche serca wpuszcza letni jad

Jestem tu, tkwię w najgorętszym źródle

Nie dam się, bo pilna uczennica ze mnie

Nie płakać, nie roztkliwiać się

Nie udawać, co chce robić świat

A tam, gdzie toczy się spór

czy to już czy jeszcze nie

by skarmić świat

zamykają tym samym odporność na zrozumienia brak

obierają powoli ze skórki momenty

gdy nie wiesz nic

zniewolenia uczennica strojna

dama oblicza

lepsze dni lepiej niż gorzej,

później niż wstyd sępim okiem łyp

na wiór na resztkę zgniłego ego

Tak piękna, że w oczach ta iskra zabija.

Idea - cudowna kobieta na finał.

Był młodszy od niej, wiesz? (ta)

Parę lat wstecz, ale była dla niego piękna i dalej jest.

Poznał ją w szkole, jednak to nie uczennica.

Nie pomyślałbyś chyba, że uczyła go języka.

Tak piękna jak anioł, przecież to niedozwolone,

Żeby widzieć przyszłość z nią i brać ją za żonę.

Była mądra, jak nikt inny, miała głowę do nauki.

Choćby nagle trzeba było pozbyć się dowodów zbrodni.

2.

Ta sama sytuacja tyle, że po paru latach,

Podły oprawca zmarł, zmarła także matka,

Córka dobra uczennica każdy nie mógł się nadziwić,

Jak w takim otoczeniu mogła wyrosnąć na ludzi,

Skończyła wyższą szkołę bez najmniejszych problemów,

Znalazła dobrą pracę uparcie dążyła do celu,

Realizowała pasję, muzyka ogrzała jej chłód,

I.

Zacznę od finału bo chyba tak najprościej skończyła pod mostem igła złamana w żyle na chwile przed nią cale życie przed oczami w 2 minutach streszczone widzi siebie przed domem na koleżanki czeka dziś impreza u Grzecha będzie niezły ubaw , chwile zaraz potem pierwsza piguła z początku wzięła z koleżanka na spółę, potem już częściej na belety śmigła bóg nie skąpił jej ciała wiec szybko wkroczyła wargany miłości zniknęły koleżanki miała nowych przyjaciół każdy przecież doskonale jej radził jak i po czym najlepiej się zabawić zniknęły fanty z domu kanał zaczęła zaliczać niegdyś dobra uczennica dzisiaj nos biały od pudru czas szybko leciał i robił swoje zawaliła szkole zerwała więzy rodzinne mówiła często życie mi brzydnie gdy tonąc w długach odpalała srebro

honoru już raczej dawno nie miała gdy za zwykła ćwiarę ciało sprzedawała każdemu sponsorowi spod nocnego klubu teraz resztka sił patrzy jeszcze w niebo i szepcze cicho - Boże dlaczego ??

i szepcze cicho - Boże dlaczego ?? x2

taaa...]

II.

Jezu ja ci dziekuje

to moje jedyne słowo

więcej muwić nie umniem

Moje szczęście właśniej tutaj

Jezusa być uczennica jego

nauk pilnie słuchać woli jego

być miłośnicom kocham,kocham

kocham go mocno kocham z całego

serca on uczynił mnie ludzi siostra

Przykładem oświata - edukacja młodego Polaka

Chcesz się kształcić - mają na ciebie haka

Wpisowe tysiaka becelujesz, miecha nieraz robić musisz

Na to harujesz, oszukujesz, kamuflujesz się jak ta studentka

Cicha woda, za dnia przykładna uczennica

W rzeczywistości prawda jest inna

Aby utrzymać się na uczelni

Wieczorami kreci lody w agencji

Jak sama twierdzi - z normalnej pensji nie było by jej stać na to

Przykładem oświata - edukacja młodego Polaka

Chcesz się kształcić - mają na ciebie haka

Wpisowe tysiaka becelujesz, miecha nieraz robić musisz

Na to harujesz, oszukujesz, kamuflujesz się jak ta studentka

Cicha woda, za dnia przykładna uczennica

W rzeczywistości prawda jest inna

Aby utrzymać się na uczelni

Wieczorami kreci lody w agencji

Jak sama twierdzi - z normalnej pensji nie było by jej stać na to

Prócz tego nie masz już nic.

[B.R.O]

Miała siedemnaście lat, była najładniejsza w klasie,

czasem poznawała świat, jego smak i każdą trasę,

pilna uczennica, która dziś robi za szmatę,

szkoła już jej nie zachwyca, w stringach ma czerwony pasek.

I czuła się ciężko, życie jej nie zadowala,

chciała byś modelką na surnalach, to nie ta skala,

wybrała zdjęcia w portalach, do wzięcia tu od zaraz,

Młodociane dziwki, mają dziś swoje przykrywki,

pięć kilo tapety na twarzy, wypchane cycki.

To o niej dzisiaj będziesz marzył, to jej zagrywki.

Uważaj żebyś się nie sparzył, przez swe używki.

2. Druga strona medalu, to wzorowa uczennica,

pięć zero średnia w szkole, cnotka niczym zakonnica.

Dumni rodzice, uwielbiają swoją córkę,

i nie są świadomi, że trzymają w domu kurwę.

Ty lepiej uważaj, żebyś takiej nie zapylił,

Czasem ktoś lub coś nam wiąże ręce.

Czasem, niezależnie, czegoś byś chciał,

Plany tracą znaczenie, gdy pada strzał. (Chicka pow!)

Byłaś niewinna i czysta jak śnieg.

Piątkowa uczennica, dojrzała ponad wiek.

Umiałaś spędzać całe dnie w bibliotece.

Chłonęłaś sen o całkiem innym świecie.

Chciałaś by tak, jak bohaterce z tych książek,

Przydarzył Ci się piękny książę.

Bo potworne tam są nudy

Zwiewam, zwiewam z budy

Nauczyciel od fizyki,

Stary dziadek nie do zdarcia

Lubi swoje uczennice

Ćwiczy z nimi prawo tarcia

Woźny szkolny, Stefan Balon

Nos w fiolecie, oczy krowie

Gdy mu kospniesz trochę szmalu

Elegancki i pachnący

Ten chłopiec

Najmodniejszy z modnych

Tu na ulicy zakonnice i prostytutki

Tu na ulicy uczennice i przekupki

Tu na ulicy kwiaciarki i handlarki

Tu na ulicy wszystkie dziewczyny są jego

Człowiek ten to jest Casanova x3

Człowiek ten to

Dziewczyny z dużego miasta ubrane coraz zgrabniej

Uwielbiam je obserwować, uwielbiam na nie patrzeć

Z supermarketu sekspedientki

Dziewczyny na telefon

Nabuzowane uczennice

Młodziutkie matki

Z peep show

REF:

Oglądam je jak w kinie

Sprzączki zawłaszczył Piotruś co to na co dzień złom zbiera

I zamiast do skupu złomu dziś pójdzie do jubilera

Zegarek przypadł Antkowi co upadł na kredycie

Ze sobą nie ma co zrobić lecz ma na miesiąc na życie

Parker w etui złoconym trafił się uczennicy

Z patologicznego domu do piątej na świetlicy

Kruki zajęły się nagim a tłuszcza szydziła z niego

I nikt się za nim nie wstawił nie wiecie czasem dlaczego?

Wisi bankier na krawacie wisi oj wisi

Nauczycielko i uczennico kochana -

- w jednej osobie,

w jednej osobie dajmy coś sobie,

na Boga!

Nauczycielu i uczniu kochany -

Odeszła w pełnym słońcu grudnia, kurwa, całkiem chłodno

Po wskazówkach - jak z uczennicy zrobić fankę porno

Gwiazdę porno... Pachnie wojną

Inne nie wzywają Boga tyle - nawet jak się modlą

Zagrajmy w grę, jak West i Legend

Tyle łez i legend... Pierdolę to